|
|
|
|
|
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
 Wysłany:
Sob 0:46, 11 Mar 2006 |
|
Kolego Niedzwiedz widze ze wiesz o co chodzi i popieram cie w 100% pozdro dla ciebie i szerokosci |
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
Gość
|
| Wysłany:
Sob 19:08, 11 Mar 2006 |
|
Wiesz z gabarytem to jest tak ze przed toba wali pilot za toba pilot i w pupie masz co sie dzieje w około w zasadzie wsio jest ustalone i jak oni gonia znaczy trzeba mus niewnikasz bo jak sie cos stanie to najwyzej szoferowi ktory zapewne tak jak ja jest ubezpieczony ma ta swiadomosc z jakim ma doczynienia zawodem i zrobi wtedy co najwyzej sobie krzywde nie innym ! ewentualnie pozostawiajac w domu rodzine ktora dostanie pienizaki z ubezpieczenia i jakos sobie poradzi . Rowniez pozdrawiam i szerokosci zycze do miłego . |
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany:
Sob 22:50, 11 Mar 2006 |
|
mówiąc o predkości to mój tata jezdzi teraz R-ką 380 i powiem szczerze to to dużo nie uciągnie 90 na prostej to wszystko na wiekszą szubkośc to nie ma co liczyc chyba że z górki  widomo kaganiec...ale jak jeżdził L 380 to jak było cieżko wyprzedzić to tylko bezpiecznik...i idzie jak marzenie, gorzej jak cie bag czy inni koledzy w mundurze zatrzymią i ty nie zdąrzysz go dac na miejsce to wtedy to jest ciekawie... |
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany:
Nie 20:29, 12 Mar 2006 |
|
|
|
|
|
balek
Admin
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wroclaw
|
| Wysłany:
Pon 15:40, 13 Mar 2006 |
|
Wiecie ja pisalem z GAbarytem a jednak jest ruznica prowadzic gabaryt a zwykly ciagnik |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany:
Pon 18:37, 13 Mar 2006 |
|
no balek masz racje TO jest różnica wiadomo...ciągnąć gabaryt a zwkły towar zwykłym ciągnikiem )i to jeszcze 380!!! |
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany:
Pon 1:50, 08 Maj 2006 |
|
Eno eno ja raz lecialem "4" 400KM samym konikiem 140(przekroczylo budzik-potem na diagnostyce wyszlo na kompie ze 140) a "4" 360KM spokojnie 125-130(lekko przekroczylo budzik) ale 30 ton na ogonie hehe z gorki swietej Anny na A4 troche dygalem jej puscic luzem i trzymalem caly czas tak 120-125 i troche ponad---->wiadomo cc 42 tony to juz nie zabawa jeden blad iii... lepiej nie gadac  |
|
|
|
|
|
|
maciek380
Admin
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wałcz
|
| Wysłany:
Czw 23:30, 11 Maj 2006 |
|
| Alanex napisał: |
| Eno eno ja raz lecialem "4" 400KM samym konikiem 140(przekroczylo budzik-potem na diagnostyce wyszlo na kompie ze 140) a "4" 360KM spokojnie 125-130(lekko przekroczylo budzik) ale 30 ton na ogonie hehe z gorki swietej Anny na A4 troche dygalem jej puscic luzem i trzymalem caly czas tak 120-125 i troche ponad---->wiadomo cc 42 tony to juz nie zabawa jeden blad iii... lepiej nie gadac |
Masz racje, jeden blad iii moze juz być po zabawie 
Alanex Witaj |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany:
Śro 17:19, 17 Maj 2006 |
|
ja jehalem z tata SCANIA 124L 430 125 km/h
bez bezpiecznika od ogranicznika
prosa droga w angli autostrada M5 |
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany:
Śro 23:07, 17 Maj 2006 |
|
Tak jak kolega mówi wystarczy tylko bezpiecznik wyłączyć. Mój tato jak kaganiec się popsuł w Renuwce(przepraszam za reklamowanie innej marki ale po wakacjach będzie już może Scanią R-ką śmigał) a tam jeszcze jest mechaniczny to wzioł to na druty i nomralnie mógł lecieć ile chciał ale tylko do 100 bo wiadomo jak by była kontrola to po tarczce widać że troche przegioł.
Edit: Chodziło mi o to że jak mu się popsuł to cochwila gaz odłączał się sam i niemożna było rozpędzić się nawet. |
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 17:00, 18 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany:
Czw 16:53, 18 Maj 2006 |
|
tak bezpiecznik decyduje o wszystkim |
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany:
Śro 14:18, 14 Cze 2006 |
|
| BoNiEkOq3k Topline napisał: |
ja jehalem z tata SCANIA 124L 430 125 km/h
bez bezpiecznika od ogranicznika
prosa droga w angli autostrada M5 |
Witam eee kolego chyba cos ci sie walnelo z tym silniczkiem 430 KM w Scanii takiego (z tego co wiem) nie ma Pozdro, szerokosci  |
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany:
Pią 17:32, 23 Cze 2006 |
|
qrde mialo byc 420 a nie 430 )
dzieki za poprawke |
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany:
Nie 18:40, 03 Wrz 2006 |
|
no a ja zmam takiego kolesia co licznik w scani zameka a jak jezdził actrosem to pod 140 pochodził,szkoda ze w erce sie zabardzo nie da  |
|
|
|
|
|
|
Gość
|
| Wysłany:
Nie 20:21, 15 Paź 2006 |
|
2 lata wstecz - no troszke pilny ładunek był
143 km/h i na tyle mi mandat wystawili mili panowie w błękicie a mieli mi jeszcze dolepić za niszczenie sprzętu ( jak przeciołem koło przystanku za którym stali to radar się przewrucił  ( scania 124L / 420 )
odcinek cieszyn - częstochowa średnia Vmax 93 km
częstochowa - piotrków tryb średnia Vmax 114 km
piotrków - janki średnia Vmax 96 Vmax
capneli mnie na odcinku piotrków - janki
ale najlepsze doznania z odcinku częstochowa - piotrków /\ lewym pasem jadąc osobówki uciekały przedemną na prawy i nawet nie świeciłem ani trąbiłem , jedynie cały czas lewy kierunek chodził
ładunek - 24 tony pralek z IT |
|
|
|
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
| |
|
