
|
|

|
Autor |
Wiadomość |
balek
Admin

Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wroclaw
|
Wysłany:
Sob 22:39, 11 Lut 2006 |
|
Mówi brunetka do blondynki:
Widzisz ten las?
Nie,bo mi drzewa zasłaniają.
Dlaczego blondynka zmienia swojemu dziecku pampersy raz w miesiącu?
-Bo na opakowaniu pisze: do 20 kilo!.
Mandaryna spiewa na sopocie
i ciagle gdy zkończy spiewać E" very night publiczność woła bis,i tak w kółko.
Lecz gdy znowu zawołali bis mandaryna żekła "kochani ja juz tak niemogę" a publicznosć na to spiewaj śpiewaj az sie wkońcu nauczysz,=)
dlaczego blondynka klęcze przed sklepem?
bo na dzrzwiach pisze ciągnąć
Na zawodach pływackich w skokach do wody
spotkali się Polak, Rusek i Niemiec.
No założyli się kto skoczy do mniejszej wody.
Pierwszy skakał Niemiec i kazał sobie postawić pod skocznią wiadro wody.
No i skoczył połamał się cały ale był przytomny i jakoś go pozbierali.
Następny skakał Rusek i kazał sobie postawić kieliszek z wodą.
No i skoczył, połamał się cały, leżał nawet nieprzytomny
ale lekarze go uratowali.
No i w końcu skakał Polak i kazał sobie postawić wilgotną szmatę!
No i skoczył i niestety połamał się cały,
lekarzom udało się go na chwile ocucić ale niestety zmarł,
a przed śmiercią wyszeptał jeszcze wkurwiony:
- Kto mi ********** szmatę wykręcił!
Diabeł kazał Polakowi, Ruskowi i Niemcowi przynieść coś czarnego.
Polak przyniósł czekoladę, Rusek węgiel,
diabeł kazał teraz zjeść to co przynieśli, Polak zjadł.
A Rusek beczy i się śmieje. Rusek, czego beczysz?
-pyta się diabeł.
Bo, nie mogę zjeść węgla mówi Rusek.
A czemu się śmiejesz -pyta diabeł.
Bo Niemiec niesie ze sobą bandę murzynów!!!
Idzie Polak , Niemiec i Rusek ...
przez pustynie i zachciało im się pić ..
nagle pojawia im się diabeł i mówi że dostaną się napić
jeżeli w sumie będą mieli 100 cm kutasa ..
Polak wyciąga .. 50 cm .. Niemiec 49 cm ,
a Rusek suka ...i wyciąga 1 cm idą dalej ..
i Polak mówi dobrze że miałem 50 cm ..
Niemiec mówi ..dobrze że miałem 49 cm ...
a Rusek mówi .. dobrze że mi stanął .. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
|
 |
maciek380
Admin

Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wałcz
|
Wysłany:
Nie 12:41, 12 Lut 2006 |
|
Dobre duzo jest kawalow o blondynkach i brunetkach  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Nie 16:42, 12 Lut 2006 |
|
Nagi kierowca ciężarówki wpada do swojej bazy.
Dyspozytor pyta:
-czemu jesteś goły 
Kierowca:
-Wczoraj w nocy wróciłem z trasy jak wszedłem do domu to stara powiedziała rozbieraj się i do roboty No więc jestem  |
|
|
|
 |
maciek380
Admin

Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wałcz
|
Wysłany:
Nie 17:27, 12 Lut 2006 |
|
Dobre Tiruś tez tak niech ktos zrobi  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
balek
Admin

Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wroclaw
|
Wysłany:
Nie 22:35, 12 Lut 2006 |
|
Policjant pyta przechodnia
-Gdzie jest druga strona ulicy
-tam panie policjancie
-qurcze jak byłem tam tom powiedzieli ze tu  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
maciek380
Admin

Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wałcz
|
Wysłany:
Nie 23:11, 12 Lut 2006 |
|
Fajny kawał balek ja wam teraz cos napisze
-Zono odbierz poczte
zona schodzi na dol patrzy do skrzynki wraca mowi
-nic nie było w poczcie
-Ojciec mi chodzilo w komputerze  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Nie 23:45, 12 Lut 2006 |
|
Maciek dobre taka mała pomyłka  |
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Pon 22:43, 13 Lut 2006 |
|
macie tutaj kilka moich ulubionych kawalow
Po długiej, upojnej nocy on zauważa na jej nocnym stoliku zdjęcie faceta. Zaczyna się niepokoić:
- Czy to jest twój mąż - nerwowo pyta.
- Nie głuptasie - odpowiada przytulając się do niego.
- A więc to twój chłopak?
- Nie, nie, coś ty!
- Więc to twój brat, tak?
- Nie, nie - odpowiada delikatnie gryząc go w ucho.
- A więc kto to jest?
- To ja przed zabiegiem chirurgicznym
Dwaj przyjaciele po rozwodach postanowili na zawsze zerwać kontakty z kobietami. Wyruszyli więc na takie odludzie, aby mieć pewność, że nigdy więcej nie zobaczą baby. Samolot wylądował w Anchorage na Alasce, skąd czekało ich jeszcze 200 mil jazdy psim zaprzęgiem do miejsca przeznaczenia. Weszli do sklepu dla traperów. Mówią krótko do sprzedawcy:
- Jedziemy na północ i chcemy wszystko, co może być nam potrzebne na cały
rok!
Sprzedawca wrzuca worki z jedzeniem, amunicją, witaminami etc. Potem dodaje dwie deski, półtora metra długości, z dziurą pośrodku i obszyte naokoło futerkiem.
- Po co te dechy? - pytaja faceci.
- Panowie jedziecie tam, gdzie nie ma kobiet, możecie tych desek naprawdę potrzebować.
- Nigdy!
- Weźcie deski tak czy owak. Jeśli ich nie użyjecie, zwrócę wam pieniądze w przyszłym roku.
Następnej wiosny tylko jeden z rozwodników przyjeżdża do sklepu. Zamawia
zaopatrzenie na cały rok. Sprzedawca zaintrygowany pyta:
- W zeszłym roku było was dwóch. Gdzie jest twój partner?
- Zastrzeliłem sukinsyna!
- Dlaczego?!
- Przyłapałem go w łóżku z moją deską!
Żona robi wyrzuty mężowi:
- Przyrzekłeś mi, że staniesz się innym człowiekiem.
A ty wciąż pijesz!
- Naprawdę stałem się innym człowiekiem!
Tylko, że on też pije…
Przed wyborami prezydenckimi Kowalski zagaduje znajomego:
- No i co powiesz na takich kandydatów
- Że mamy cholerne szczęście…
- Szczęście !
- Tak, że musimy wybrać tylko jednego |
|
|
|
 |
maciek380
Admin

Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wałcz
|
Wysłany:
Pon 23:29, 13 Lut 2006 |
|
Fajne kawały Robcian jak chcesz mozesz dawać wiecej poczytamy  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Wto 19:26, 21 Lut 2006 |
|
tu znalazlem na kompie jeszcze takie humorki
Jakie wino jest najmocniejsze
Odp. Mszalne , a dlaczego
- ponieważ jeden pije, a wszyscy śpiewają
Franek rozmawia z księdzem
* Wie ksiądz kto jest patronem strażaków
~ No wiem, Św. Florian
* A wie ksiądz kto jest patronem górników
~ No wiem, Św. Barbara
* A wie ksiądz kto jest patronem policjantów
~ No nie wiem !
* Ewa odpowiada Franek
~ Jak to ! - pyta ksiądz
* Bo pierwsza za pałę trzymała
W dziale kadr informacja kandydata do pracy:
- Szukamy pracownika solidnego, dyspozycyjnego,
nie obciążonego rodziną i nie wykorzystującego
zwolnień chorobowych…
- Świetnie! Zatrudnijcie mnie a pomogę wam szukać…
Jak jeszcze jakies znajde to wstawie  |
|
|
|
 |
balek
Admin

Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wroclaw
|
Wysłany:
Śro 21:30, 22 Lut 2006 |
|
Robcian zazuc jeszcze jakies kawaly  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Czw 17:19, 23 Lut 2006 |
|
Jeszcze kilka
-Panie doktorze, proszę szybko przyjechać, żona ma atak wyrostka!
*Proszę się nie martwić. Osobiście usunąłem pańskiej żonie wyrostek. Nie ma takich przypadków, żeby człowiek miał dwa wyrostki
-Ale bywają takie przypadki, że człowiek ma drugą żonę !
***
Sędzia do oskarżonej:
- A więc nie zaprzecza pani, że zastrzeliła męża podczas transmisji z meczu piłkarskiego?
* Nie, nie zaprzeczam
- A jakie były jego ostatnie słowa?
* Oj strzelaj, prędzej, strzelaj…
***
Wędkarz wyłowił butelkę. Widzi, że w środku siedzi Dżin. Zaczyna pocierać szkło. Trze, trze i nic. Nagle słyszy przytłumiony głos:
- Wyciągnij korek baranie…
***
Pani od przyrody pokazuje eksperyment, wkłada jednego robaka do szklanki i nalewa wódki.
Robak zdechł. Wkłada drugiego robaka i daje tytoniu. Robak zdechł. Trzeciego wkłada do szklanki i nalewa wody robak żyje. Pyta się Jasia, jaki wyciągamy z tego wniosek. Na to chłopak:
- Kto pije i pali, ten nie ma robali !!!
***
W ZOO:
- Tato dlaczego ta gorylica tak krzywo na nas patrzy?
* Uspokój się synku, to dopiero kasa… |
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Sob 14:42, 25 Lut 2006 |
|
- Ja to mam fajną pracę. Przeważnie tylko siedzę i wyglądam przez okno...
- Tak, a co robisz?
- Jeżdżę TIRem. |
|
|
|
 |
balek
Admin

Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wroclaw
|
Wysłany:
Sob 20:30, 25 Lut 2006 |
|
tak tzrymaj jeszcze kawalow o truckach i kierowcow blagam jeszcze nie moge z tych kawalow  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
 |
Gość
|
Wysłany:
Nie 14:44, 26 Lut 2006 |
|
Jedzie wielka ciężarówka z prędkością 120 km/h. Z naprzeciwka leci maleńki wróbelek. Nagle ptaszek uderzył z całym impetem o maskę. Pisk opon, ostre hamowanie, z kabiny wychodzi zatroskany kierowca. Zabrał rannego ptaszka do domu, kupił mu klatkę, włożył do niej chleb i wodę. Wróbelek budzi się po jakimś czasie. Patrzy: kraty, obok niego leży chleb i woda.
-O Boże, zabiłem go !!!
***
Jasio kopie dół w ogródku.
Zaciekawiony sąsiad pyta:
- Co robisz 
* Kopie grób dla mojej złotej rybki
- Ale czemu taki duży
* Bo jest w twoim kocie !
***
Mój ulubiony
Do warsztatu wjeżdża laweta, a na niej rozbite auto. Wysiada z niej blondynka.
- Co się stało
* To co widać. Samochód rozbity.
- Ale jak to się wydarzyło
* Samochód mi się zepsuł …
- Chyba raczej Pani rozbiła …
* Nie, nie. Jechałam do koleżanki, kiedy samochód mi się zepsuł. Więc zadzwoniłam do niej, a ona przyjechała swoim autem. Postanowiłyśmy holować samochód. Kiedy hol już był zaczepiony WSIADŁYŚMY OBYDWIE DO AUTA KOLEŻANKI i ruszyłyśmy. No i na łuku moje auto nie skręciło …
***
Wchodzi pijany mąż do domu.
Żona od razu naskakuje:
- Gdzie byłeś
* Na dożynkach – odpowiada mąż.
- Na dożynkach w styczniu !
* Na dożynkach. Taka jest moja
wersja i tego się będę trzymał ! |
|
|
|
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
| |
|