Trux For Scania

Gość

1rudy napisał:

a ile tak zarabia kierowca cciężarówki bo się właśnie zastanawiam prosze odpisz mi ktoś będe bardzo wdzięczny

no właśnie może ktoś się pochwali -bo czytam te forum i włosy mi dęba stają i myśl jedna zaczyna kiełkować

1/ albo duzy odsetek forumowichów to dzieci i ich pytania stają się jasne
2/ albo szaleńcy

osobiście uważam że było by lepiej gdyby to drugie Laughing

bo te pytania mnie zwalają -typu // po jakim czasie można tiuningować auto firmy i czy robi sie to za własne pieniądze Question

kto o zdrowych zmysłach wyda te 12 tys na kangur +halogeny które skromnie kosztują ponad 100 za sztuke (i specjalnie podaję tu cenę jakiejś ładnej podróbki nie zaś np. hella )plus jakiś lakier na kabine minimum choć według mnie to całość się powinno . do tego jeszcze jakieś oświetlenie to pierwszy aspekt

zaś drugi -który kierowca (nie wspomne o szefie ) postawi na czas tego tuningu auto na kołkach Question

przecież wszyscy kierowcy zarabiają od przejechanego km /procentu od frachtu /względnie za przejechaną trasę np pl-italia czy pl - hiszp.
co bardzo łatwo przeliczyć że jak się stoi to się nie zarabia nie zależnie od tego z czego jesteśmy rozliczani

zaś trzeci kto zdecyduje sie na taki postuj (w czasie którego w zasadzie nie zarabiamy )i prace przy nie swoim aucie które firma po jakimś czasie może nam sprzedać względnie przesadzić nas na inne auto czy coś w tym rodzaju ale efekt końcowy ten sam nie my się cieszymy z tego auta

pisze to bo 12 lat ganiam po europie i jeszcze z takich pomysłów nie słyszałem ,no może poza dziećmi samych kierowców które fantazja nieco ponosiła co rodziło dziwny wyraz twarzy ich własnych ojców (nieraz i matek )

jedno potwierdze fajnie jest jechać ładnym autem ale na litość boską kierowca to odpowiedzialny zawód i skoro nimi jesteście bądz chcecie być to stąpajcie twardo po ziemi .jest ładnych pare firm gdzie są ładne bądż bardzo ładne auta i wystarczy się tam udać do pracy i albo przepracować swoje by dostać takie autko lub w gkótszym czasie sie wykazać by zostać zauważonym ale lepiej z tej dobrej strony Laughing

jeszcze takie maleńkie spostrzeżenie -większość tych firm co ma takie ładne autka -są kulawymi płatnikami Cool

ale nazwami rzucać nie będę

moderatory nie nerwować się -wiem że do tematu na 100% nie pasi ale może co niektórym oczy otworzy na takie zmiany w firmowym aucie

Gość

sorki zapomniałem przeciętnie od 4000 do 5000 ale nie brakuje takich co za 3000 jeżdża to pi razy drzwi stawka na międzyn. ja mam co nieco lepiej ale mam też deko inny układ z szefem -auto nie moje ale wszystko na mojej głowie jakby było moje Cool

bo jak twierdzi szef tu mały cytat '' ja się na tym nie znam i mi nie wychodzi , grunt zeby dochód jakiś był '' Laughing

Tak ale jeszcze dwa latka i ide do szkoły spedycyjnej którom niedaleko a la co z tymi dzieciakami to naprawde tragedia. Myślą że wszystko jest tanie. Ja jestem fanem traków co nieukrywam i podobają sie ładne ciężarówki ale cena ich nawet osiąga 300000 tysięcy a to jest niezły wydatek nie kturzy mają swoje małe firmy i zarabiają nawet dużą kase ale niemają czasu na tunig TRUCKA ja uważąm że ten tunig to jest okładka jakiś firmy. najwarzniejsze jesto rzeby mieć dorom robote i długie dystanse . Pytanie do+AND+ jakim trakiem jeżdzisz?

parę w życiu się przewineły pod moją stopą( renault /steyr /iveco /mercedes/man/) ale od 9 lat nie wsiadam do niczego innego jak SCANIA
mój slogan -firma której nie stać na SCANIE -nie jest firmą
ostatnio R470 ale ją nam skradziono i chwilowo pożyczona magnum -
pod koniec miesiąca ściągamy auto z CH na miejsce tamtej -niestety będa to 2 szt 124L / 420 a R kupimy dopiero przełom luty/marzec

popieram ale co zrobić scania to fajna fura al też drogga

nie twierdzę że tania ,ale jej wysoka cena jest tylko pozorna .

kupując drogą scanię mamy auto które
-jest bardzo mało awaryjne ( a wiadomo że awaria w ciężarówce to wydatek i to spory )
- brak awari to prestiż ( nie trzeba się tłumaczyć dlaczego ładunek nie dotarł na czas -nie wspomne że często takie spóżnienia to czesto wysokie odszkodowania )
- mamy auto które jest stosunkowo mało paliwożerne
-bardzo wydłużone przebiegi między obsługowe - co daje też wymierną korzyść materialną

- niestety te auta co są tanie w zakupie okazują się autami drogimi w utrzymaniu

sumując : scania jest droga ale zwraca z nawiązką swoją ekonomią i bezawaryjnościa

a co do tego że nie pracuję w firmach których nie stać na scanię -- ja po prostu uwielbiam tylko scanię Rolling Eyes

no i troszkę mitsubishi Cool

tak ale man daf też są drogie tak jak scania ale trzeb życ z tym ale z kilka lat pracy i oszczędzania morzna już mieć na prywatnie taką scanie. ale to są kszty utrzymania a w firmie kierowca tylko palwo kupue i nic więcej. koło mnie było dość dużo awari ale i to były też drogie wozy.

paliwo kierowca kupuje? nie kupuje chyba mi sie tak zdaje Wink

Hardcore sex!
[link widoczny dla zalogowanych]

Antonnymanwantspenis's free adult video storage:
[link widoczny dla zalogowanych]